Poniższy artykuł opracowano w oparciu o stan prawny obowiązujący w momencie powstania tego artykułu.
Redakcja nie gwarantuje aktualności tekstu w okresie późniejszym, jak również nie ponosi odpowiedzialności za ew. stosowanie się do zawartych w nim zaleceń.
Udział projektów przebudów i modernizacji w gęsto zainwestowanych terenach miejskich sukcesywnie rośnie. Według różnych źródeł, może on osiągnąć w miastach Unii Europejskiej średnią wartość nawet 60%. Jednym z najważniejszych aspektów pozwalających na podjęcie trafnych decyzji inwestycyjnych jest precyzyjne określenie warunków wyjściowych. Sprawą kluczową jest przygotowanie dokładnej dokumentacji stanu istniejącego w standardzie pozwalającym projektantom na sprawne przystąpienie do pracy. Projekty przebudów stawiają przed inżynierami wykonującymi dokumentację oraz wykonawcami wielkie wyzwanie. Tak też jest w przypadku modelowania BIM, które (pomimo wymaganego nakładu pracy i zaangażowania zaawansowanej technologii) wspomaga efektywne wykorzystanie środków finansowych na etapie realizacji.
rys.1 Model BIM Sądu Rejonowego w Katowicach
rys.2 Rozbieżności dokumentacji tradycyjnej 2D (podkład na pomarańczowo) z dokumentacją uzyskaną na podstawie modelu BIM
Dokumentacja
Obecnie, w większości przypadków inwentaryzacje są opracowywane w postaci dwuwymiarowych odwzorowań opartych o liniowe pomiary dokonywane za pomocą tzw. dalmierzy laserowych uzupełniane czasem o osnowę geodezyjną. W założeniu dobrej jakości, rzetelnie wykonana dokumentacja stanu istniejącego powinna (niezależnie od stosowanych metod pomiarowych) cechować się dokładnością (dla skali 1:50 przynajmniej w granicach +/- 2,5 cm) oraz wewnętrzną spójnością, a także wystarczającą zawartością informacji, pozwalającą na odtworzenie (odbudowanie) istniejącego obiektu. Doświadczenie autora (na które składa się analiza porównawcza dziesiątek przykładów dokumentacji ze stanem faktycznym) wskazuje, że cech tych nie posiadała prawie żadna z inwentaryzacji opracowywanych obecnie wymienionymi powyżej metodami. Źródła tego stanu rzeczy są następujące:
- stosowane obecnie metody pomiarowe są niedoskonałe
- tradycyjna dokumentacja 2D ze swej istoty pozwala na wprowadzanie niespójnych informacji
- dokumentacja jest najczęściej wykonywana pod presją czasową
- koszt opracowania inwentaryzacji jest najczęściej niedoszacowany
- inwestor nie ma możliwości skutecznego sprawdzenia jakości dostarczanej dokumentacji.
Tę ostatnią przyczynę można streścić stwierdzeniem, że jedynym sposobem sprawdzenia jakości inwentaryzacji jest w tej chwili jej ponowne wykonanie.
Sformułowane przy udziale SARP Katowice zapytanie ofertowe dotyczące
inwentaryzacji budynku Sądu Rejonowego w Katowicach było pierwszym przypadkiem w
naszym kraju, gdy jednym z wymagań było dostarczenie oprócz standardowej
dokumentacji rysunkowej, modelu informacyjnego budynku. Zapytanie bardzo
precyzyjnie określało dopuszczalne metody pomiarowe oraz parametry oczekiwanego
modelu BIM. Bardzo konkretnie określono także kryteria jakim powinien odpowiadać
plik modelu. Co ważne, trafnie wskazano oczekiwany format pliku, czyli IFC CV
2.0[1] - otwarty format
opracowany przez organizację non profit buildingSMART International[2].
Inwentaryzacja BIM jest procesem złożonym. Można przyjąć, że typowo składa
się minimum z trzech etapów:
- etap I - skanowanie (gromadzenie informacji)
Wykonanie inwentaryzacji BIM wymaga stosowania na poszczególnych etapach wyrafinowanych technologii. W pierwszej kolejności wykorzystuje się skanery laserowe - urządzenia pozwalające na wykonywanie pomiarów odległości i kątów z prędkością setek tysięcy na sekundę. Proces tak zwanego skanowania 3D, daje w efekcie cyfrową „chmurę” - trójwymiarową reprezentację budynku składającą się z setek milionów punktów pomiarowych rozmieszczonych w odstępach ok. 1 - 10 mm. Skanowania sądu dokonano w sumie z przeszło 400 pozycji. Następnie połączono wszystkie skany w jedną całość.
rys.3 Chmura punktów budynku jako źródło geometrii
- etap II - modelowanie (interpretacja)
Dane uzyskane w trakcie skanowania posłużyły do przygotowania materiałów, na podstawie których został opracowany model BIM budynku. Chmura punktów stanowi idealne odwzorowanie geometrii budynku. Nie stanowi jednak źródła kompletu informacji wymaganych do inwentaryzacji. Obejmuje ona wyłącznie informacje związane z geometrią, ewentualnie kolorem elementów budynku. Wszystkie dodatkowe dane dotyczące np. funkcji elementów, ich podziału przestrzennego, materiałów budowlanych, cech (takich jak choćby kierunek otwierania drzwi, numerów i przeznaczenia poszczególnych pomieszczeń itp.) wymagają interpretacji projektanta i wprowadzenia do modelu BIM.
rys.4 Weryfikacja geometrii modelu BIM na bazie referencyjnej chmury punktów
- etap III - eksport modelu i dokumentacji (publikacja)
Opracowany na specjalistycznym oprogramowaniu model stanowi kompletną bazę informacji o obiekcie istniejącym. Obejmuje zarówno precyzyjne dane geometryczne, jak i komplet informacji o poszczególnych elementach, ich wszystkie istotne cechy (np. jaką funkcję ma dana ściana, czy jest nośna czy nie), atrybuty (np. z czego jest wykonana ściana, jaki ma kolor), dane o położeniu (np. na którym piętrze znajduje się ściana), a także zależności (np. jakie dwa pomieszczenia rozdziela ściana). Oprócz tego model jest podstawą wszystkich wymaganych dokumentów, zwłaszcza rysunków: rzutów, przekrojów, elewacji. Wszystkie rysunki mają źródło w tym samym modelu trójwymiarowym, dzięki czemu ich zawartość jest zawsze spójna (doświadczenie wskazuje, że dokumentacja rysunkowa wykonywana inną metodą, jest praktycznie zawsze wewnętrznie niespójna). Dokumentacja to jednak nie tylko informacje o charakterze wizualnym. Rysunki zawierają szereg elementów takich jak opisy, odnośniki itp. Informacje pojawiające się w tego typu elementach również pochodzą z modelu. Dzięki temu są pewne i wiarygodne. Inne dokumenty (takie jak choćby tabelaryczne zestawienia powierzchni pomieszczeń, stolarki, czy wyposażenia) są tworzone automatycznie na podstawie informacji zawartych w modelu. To wszystko, uzupełnione o tak zwany model referencyjny w formacie IFC stanowi idealny materiał wyjściowy dla projektantów prowadzących kolejne etapy realizacji inwestycji przebudowy.
rys.5 Model BIM wraz z dokumentacją techniczną
Podsumowując, wymagania w przetargach dotyczących inwentaryzacji obiektów istniejących w technologii BIM powinny obejmować przynajmniej:
- zastosowanie sprzętu pomiarowego o określonych parametrach
- zastosowanie otwartego formatu plików IFC
- zastosowanie oprogramowania certyfikowanego przez buildingSMART w zakresie eksportu IFC
- doświadczenie w stosowaniu BIM, wymianie danych opartej o IFC i obsłudze tego formatu
- wytyczne dotyczące dokładności geometrycznej i szczegółowości modelu (Level of Detail)
- wytyczne dotyczące poziomu nasycenia modelu informacją (Level of Information).
Jest rzeczą oczywistą, że każde z powyższych wymagań musi posiadać punkt
odniesienia w postaci ustalonych krajowych standardów. Działania w tym zakresie
prowadzi m.in. stowarzyszenie BIM Klaster. Do tej pory np. zostały opracowane
tabele szczegółowości modeli budynków istniejących w czterech poziomach LoD.
Katowicki przetarg stanowi dobry przykład tego, jak mogą być formułowane
zapytania dotyczące inwentaryzacji BIM. Na pewno w przyszłości wymagania te będą
określane bardziej szczegółowo. Konieczne będzie także wdrożenie narzędzi
pozwalających na weryfikację dostarczonych materiałów. Już teraz narzędzia takie
są dostępne. Istnieją doskonałe polskie rozwiązania informatyczne w tym
zakresie. Wydaje się, że w tej chwili głównym utrudnieniem i zarazem najbardziej
palącą sprawą jest brak obowiązujących w naszym kraju norm i standardów w
zakresie wykonywania modeli BIM. Dopóki standardy takie nie zostaną opracowane,
powodzenie zastosowania BIM będzie zależeć od wiedzy, doświadczenia i dobrej
woli osób zaangażowanych w postępowanie. W chwili obecnej poziom wiedzy na temat
BIM jest częstokroć niewystarczający. Optymizmem napawa jednak fakt, że wzrasta
on dynamicznie.
[1]
Gdzie i dlaczego stosuje się IFC?
W krajach, w których stosowanie Building Information Modeling od lat
jest normą, mam tutaj na myśli głównie kraje Skandynawii, do wymiany
modeli w projektach kubaturowych używany jest najczęściej właśnie
format IFC. Również w krajach będących o krok za Skandynawami,
takich jak Wielka Brytania, Niemcy, czy Austria stosowanie IFC jest
nie tylko standardem wymiany międzybranżowej, ale także formatem, w
którym wydawane są opracowania na poszczególnych etapach realizacji
inwestycji - z modelem As built (powykonawczym) włącznie. Format ten
posiada szereg cech, dzięki którym doskonale się nadaje do wymiany
informacji BIM. Są to przede wszystkim:
- kompletność - możliwość przenoszenia pełnego zasobu informacji o obiekcie budowlanym
- otwartość - format nie jest własnością żadnego producenta oprogramowania
- uniwersalność - format może być stosowany do różnych celów i jest obsługiwany praktycznie przez każde oprogramowanie klasy BIM; lista oprogramowania obejmuje sto kilkadziesiąt systemów do projektowania, przeglądania, planowania procesu budowy, kosztorysowania, analiz statycznych, energetycznych i innych, zarządzania powierzchniami, sterowania automatyką budynku i innych
- jakość - organizacja buildingSmart prowadzi system certyfikacji oprogramowania na import i eksport w formacie IFC
- prostą strukturę - plik jest oparty o format XML
- rozwojowość - w organizacji buildingSMART działają stałe zespoły robocze pracujące ciągle nad rozwojem formatu IFC.
Powyższe cechy (jak również fakt, że format IFC jest unikalny na
skalę globalną i cieszy się rosnącą popularnością zarówno w Europie, jak też w
Azji i obu Amerykach) wskazują, że również w naszym kraju zastosowanie tego
formatu będzie w przyszłości normą.
[2]
Czym jest buildingSMART International?
BuildingSMART to stowarzyszenie zrzeszające tysiące podmiotów z
całego świata związanych z budownictwem kubaturowym i
infrastrukturalnym. Do organizacji należą między innymi inwestorzy
(prywatni i publiczni), generalni wykonawcy i projektanci,
producenci sprzętu, materiałów budowlanych i oprogramowania. Głównym
celem działalności jest opracowywanie standardów i rozwiązań
poprawiających tak zwaną interoperacyjność w procesach budowlanych.
W ramach struktur stowarzyszenia działają grupy robocze, w których
konkurujące na co dzień firmy pracują ramię w ramię na rzecz poprawy
jakości wymiany informacji w branży budowlanej. Uważa się, że
trudności związane z wymianą informacji są głównym winowajcą
niezadowalającej efektywności tej branży. Flagowym osiągnięciem
buildingSMART jest opracowanie IFC (Industry Foundation Classes) -
otwartego formatu plików pozwalającego na przenoszenie modelu 3D
budynku wraz ze wszystkimi istotnymi informacjami dotyczącymi
obiektu budowlanego.