Poniższy artykuł opracowano w oparciu o stan prawny obowiązujący w momencie powstania tego artykułu.
Redakcja nie gwarantuje aktualności tekstu w okresie późniejszym, jak również nie ponosi odpowiedzialności za ew. stosowanie się do zawartych w nim zaleceń.
W dniu 4 grudnia 2015 r. odbyła się w Warszawie konferencja zorganizowana
przez Urząd Zamówień Publicznych we współpracy ze Stowarzyszeniem BIM dla
Polskiego Budownictwa, pt. „Zastosowania nowoczesnych narzędzi w procesie
udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane. Technologia BIM (Building
Information Modeling) w przygotowaniu i realizacji inwestycji publicznych”.
W konferencji udział wzięło blisko 200 osób reprezentujących instytucje
zamawiające, podmioty administracji publicznej centralnej i samorządowej,
instytucje naukowe oraz przedstawicieli mediów.
Konferencję otworzył Prezes UZP dr Dariusz Piasta, a następnie prelekcje
wygłosiły:
- pani Małgorzata Przewalska z Departamentu Informacji
Edukacji i Analiz Systemowych UZP na temat „Elektronicznej Platformy Katalogów
Produktów – eKatalogi – korzyści ze stosowania narzędzia dla zamawiających”
- pani dr Justyna Pożarowska, Radca Generalny z
Departamentu Unii Europejskiej i Współpracy Międzynarodowej UZP przybliżyła
„Możliwości wykorzystania nowoczesnych narzędzi modelowania danych w kontekście
regulacji nowych dyrektyw z zakresu zamówień publicznych”
M.in. – na podstawie art. 22 ust. 4 Dyrektywy 2014/24/UE, w odniesieniu do
zamówień publicznych na roboty budowlane i konkursów państwa członkowskie mogą
wymagać zastosowania szczególnych narzędzi elektronicznych, takich jak narzędzia
elektronicznego modelowania danych budowlanych (building information electronic
modelling) lub podobne. W takich przypadkach instytucje zamawiające muszą
zaoferować alternatywne środki dostępu zgodnie z ust. 5 (wymaganie zastosowania
narzędzi i urządzeń, które nie są ogólnie dostępne, pod warunkiem, że instytucje
te oferują alternatywne środki dostępu do czasu, gdy takie narzędzia staną się
ogólnie dostępne). Jak podkreśliła prelegentka, państwa członkowskie mogą, ale
nie muszą wprowadzić tego wymogu.
Według Dyrektywy, państwa członkowskie mogą postanowić, że instytucje
zamawiające nie mogą stosować wyłącznie ceny lub wyłącznie kosztu jako jedynego
kryterium udzielenia zamówienia, lub ograniczyć ich zastosowanie do określonych
kategorii instytucji zamawiających lub określonych rodzajów zamówień.
Zamawiający winien udzielać zamówienia wybierając ofertę najkorzystniejszą
ekonomicznie z punktu widzenia instytucji zamawiającej określając na podstawie
ceny lub kosztu, z wykorzystaniem podejścia opartego na efektywności kosztowej,
takiego jak rachunek kosztów cyklu życia (art. 68); może ona obejmować najlepszą
relację jakości do ceny, którą szacuje się na podstawie kryteriów obejmujących
aspekty jakościowe, środowiskowe lub społeczne związane z przedmiotem danego
zamówienia publicznego. (art. 67)
„Cykl życia” (art. 2) oznacza wszystkie kolejne lub powiązane ze sobą etapy, w
tym działania badawczo-rozwojowe, które należy wykonać, produkcję, obrót i jego
warunki, transport, użytkowanie i utrzymanie, w całym okresie istnienia produktu
lub obiektu budowlanego lub świadczenia usługi, od nabycia surowca lub
wytworzenia zasobów po wywóz, usunięcie i zakończenie obsługi lub użytkowania.
Zgodnie z art. 68, rachunek kosztów cyklu życia obiektu obejmuje: koszty
związane z nabyciem, koszty użytkowania (np. zużycie energii), koszty utrzymania
oraz koszty wycofania z eksploatacji (koszty rozbiórki i recyklingu), a nawet
śladu węglowego.
Kolejne referaty wygłaszali przedstawiciele stowarzyszeń, działających na
rzecz wdrażania BIM jako cyfrowego narzędzia modelowania informacji budowlanych.
Przedstawiciele Stowarzyszenia BIM dla Polskiego Budownictwa omówili: p. Piotr
Miecznikowski – organizacje działające na rzecz BIM w Polsce, pp. Dariusz
Kasznia i Rafał Sebastian Bałdys – możliwości stosowania BIM w przygotowaniu i
realizacji inwestycji publicznych. Panowie - Wiktor Piwkowski oraz Paweł
Wierzowiecki przedstawili działania V4 BIM task group – międzynarodowej
organizacji państw Grupy Wyszehradzkiej (z Polski: Polska Izba Inżynierów
Budownictwa i Polski Związek Inżynierów i Techników Budownictwa) nad
standaryzacją procesu BIM i współpracy z administracją publiczną na rzecz
legislacji. Do tej współpracy zaangażowały się także niektóre polskie uczelnie:
Politechnika Krakowska, Politechnika Lubelska, Politechnika Poznańska i
Politechnika Warszawska.
Prof. Adam Glema z Politechniki Poznańskiej przybliżył OpenBIM, w tym standard
IFC oraz standardy opracowane przez międzynarodową organizację BuildingSmart.
Referent dużo czasu poświęcił na omówienie istoty przyszłego prowadzenia
inwestycji z wykorzystaniem podejścia modelowego. W tradycyjnym projektowaniu i
budowaniu informacje są zapisywane, przechowywane, wymieniane w formie
dokumentacji papierowej. Prowadzi to do wieloznacznej interpretacji danych
zawartych w dokumentach, pomyłek i błędów. W znakomitej większości działań w
tradycyjnej formie oszacowane koszty i czas wykonania różnią się od
rzeczywistych kosztów i czasu realizacji. Bardzo często harmonogram budowy i
całkowite koszty znacznie przewyższają wcześniejsze oszacowania. Część
informacji nie jest brana pod uwagę. Nierzadko roboty trzeba wykonywać ponownie,
dostarczać jeszcze raz elementy budowlane, eliminować błędy, a wszystko to
odbija się na terminie oddania budynku. BIM (Building Information Model) jest
cyfrową reprezentacją rzeczywistego budynku. Każdy element rzeczywistego obiektu
jest reprezentowany przez równoważny mu element modelu cyfrowego. Przez
dzielenie się wszystkimi danymi przez wszystkich uczestników procesu
projektowania i wykonywania budynku (inwestor, projektant, wykonawca robót,
użytkownik), wykorzystując otwarty format danych, każdy uczestnik może pracować
efektywnie, bez potrzeby domyślania się i dopytywania o informacje dodatkowe.
Cała informacja o budynku jest współdzielona za pomocą jednego formatu danych
nazywanego IFC wraz z bSSD, czyli słownikiem danych – mechanizmem wzajemnego
łączenia informacji. Wszyscy uczestnicy procesu projektowania i wykonawstwa mogą
mieć dostęp do wszystkich istotnych dla siebie danych, co zapewnia wydajną
współpracę. Inwestor przedstawia dokumentację zawierającą dane o obiekcie, który
chce zbudować i zapisuje do modelu BIM zarówno dane dla etapu projektowania, jak
i etapu budowy oraz, co ważne – dla etapu użytkowania budowli. Architekt
projektuje obiekt, spełniając wymagania inwestora zapisane w modelu.
Przedstawiciele BIM klaster omówili pierwsze próby wykorzystania idei BIM w
Polsce: p. Wojciech Gawinowski – na przykładzie siedziby Wydziału Rzeźby ASP w
Warszawie, a p. Jerzy Rusin zademonstrował wynik skanowania laserowego dla
modelowania istniejącego budynku na potrzeby remontów, rozbudowy i przyszłego
zarządzania na przykładzie Sądu Rejonowego w Katowicach[1].
Pani Katarzyna Orlińska-Dejer omówiła wymogi techniczne i formalne w
zagranicznych przetargach publicznych w kontekście technologii BIM.
Spotkanie zakończyła żywa dyskusja uczestników i prelegentów, świadcząca o dużym
zainteresowaniu omawianymi zagadnieniami.
Konferencja pozwoliła na wymianę poglądów i doświadczeń. Dyskusja uczestników i
prelegentów pokazała, że pomimo iż obecnie dyrektywa daje tylko możliwość
wykorzystania elektronicznych narzędzi, to korzyści dla wielu uczestników
procesu inwestycji mogą być zachętą do wdrożenia technologii BIM. Jednak wymaga
to dużego zaangażowania inwestorów, dla których wyzwaniem będzie właściwe
opisanie przedmiotu zamówienia, jak również projektantów i wykonawców, którzy
muszą (poza wyposażeniem firm w sprzęt i oprogramowanie) dysponować przeszkoloną
kadrą. Pojawi się zapotrzebowanie na koordynatorów BIM i zmiana dotycząca
praw autorskich (inwestor zakupi model wraz z prawami autorskimi).
Duża rola należy do uczelni kształcących przyszłych inżynierów. Można wskazać
dobry przykład takiej działalności: Zakład Mechaniki Budowli i Zastosowań
Informatyki na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej (http://bim.il.pw.edu.pl/index.php/o-bim),
gdzie BIM jest przedstawiany jako Budownictwo-Informacja-Modelowanie.
Stoimy przed trudnymi zmianami, będzie to duży krok w informatyzacji
budownictwa, a tak niedawno zamawiający w SIWZ zapraszali wykonawców przed
złożeniem ofert do zapoznania się z dokumentacją papierową w siedzibie
zamawiającego. Rewolucyjną zmianą był przepis nakładający na zamawiających
obowiązek zamieszczania SIWZ wraz z załącznikami (dokumentacją projektową i
STWIORB) na stronach internetowych, a obecnie już nie wyobrażamy sobie, że
mogłoby być inaczej. Podobnie może być z zastosowaniem modelowania cyfrowej
informacji o budynkach i obiektach.
[1] przyp. Redakcji – zapraszamy do zapoznania się z artykułem „Sąd Rejonowy w Katowicach (krajowe studium przypadku) – skanowanie i modelowanie budynku istniejącego na potrzeby remontów, rozbudowy, przyszłego zarządzania” – Jerzy Rusin